Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gaston Dorren
2
7,1/10
Pisze książki: językoznawstwo, nauka o literaturze
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
845 przeczytało książki autora
2 115 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Gadka. W sześćdziesiąt języków dookoła Europy
Gaston Dorren
7,3 z 262 ocen
813 czytelników 34 opinie
2021
Babel. W dwadzieścia języków dookoła świata
Gaston Dorren
6,8 z 526 ocen
2308 czytelników 67 opinii
2019
Powiązane treści
Publicystyka
13
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Głównym motorem zmian językowych, jak twierdzą niektórzy lingwiści, są młodzi ludzie spędzający razem czas. Żeby za wszelką cenę odróżniać s...
Głównym motorem zmian językowych, jak twierdzą niektórzy lingwiści, są młodzi ludzie spędzający razem czas. Żeby za wszelką cenę odróżniać się od swoich "starych" - najlepiej w sposób działający im na nerwy - obmyślają właściwe sobie sposoby wyrażania się, co dość łatwo pozwala im osiągnąć cel. Część tego młodzieżowego slangu zabierają ze sobą w dorosłość - i tak zmienia się język lokalny.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Gadka. W sześćdziesiąt języków dookoła Europy Gaston Dorren
7,3
Po „Gadkę” sięgnęłam po lekturze „Babel”, która mimo kilku mankamentów bardzo mi się spodobała.
Gaston Dorren, niderlandzki lingwista i dziennikarz po raz drugi zabiera czytelników i czytelniczki w językową podróż, tym razem (jak sugeruje podtytuł) „w sześćdziesiąt języków dookoła Europy”.
„Gadka” to siostra wcześniej już wspomnianej „Babel”. Podobnie jak w poprzedniej pozycji, tutaj również mamy do czynienia z (mini)esejami na temat bardziej lub mniej znanych języków. Każdy rozdział poświęcony jest jednemu językowi (a czasem nawet kilku). Dorren porusza w nich różną tematykę: od zagadnień powiązanych z historią, przez życiorysy językoznawców, po zagadnienia gramatyczne. W „Gadce” czytelnik spotka się nie tylko z językowymi gigantami jak hiszpański czy wiekopomną greką, ale również może zapoznać się z pomijanymi i mało znanymi językami lub dialektami (jak np. osetyjski, romani). Warto dodać, że na końcu książki znajduje się specjalny esej poświęcony naszej polszczyźnie, jako językowi, którego obecnie uczy się autor „Gadki”.
Interesującym dodatkiem „Gadki” są krótkie ciekawostki zamieszczone na końcu każdego rozdziału. Jedna dotyczy słowa zapożyczonego z omawianego języka do polszczyzny, a druga wyrazu, którego nie istnieje w naszym języku (a może powinno?). W ten sposób czytelnicy mogą zapoznać się chociażby z węgierskim madárlátta, oznaczającym „prowiant zabierany na wycieczkę i przywieziony z powrotem”.
Książka napisana jest zdecydowanie bardziej popularnym, niż naukowym językiem, przez co „Gadka” jest przystępna również dla lingwistycznych laików. Autor unika językoznawczego żargonu, a jeśli takowy się pojawia, to od razu wyjaśnia termin.
„Gadka” niestety cierpi na ten sam problem, co „Babel”. W obu pozycjach autor chce zawrzeć jak najwięcej języków w stosunkowo krótkiej książce. Skutkuje to tym, że rozdziały są nierówne – w jednych Dorren dość szczegółowo omawia dane zagadnienie (np. rozdział poświęcony j. islandzkim),a w innych miałam wrażenie, że autor tylko „prześlizguje się” po temacie (np. rozdział o j. osetyjskim, o którym poza faktem, że jest wyjątkowy w europejskim krajobrazie językowym czytelnik nie dowie się niczego). Po zakończeniu rozdziału często odczuwałam pewien niedosyt. To poczucie może równie dobrze zadziałać pozytywnie – zmotywować czytelnika do poszerzania wiedzy na własną rękę.
Bardzo zaciekawił mnie rozdział o esperanto. Język stworzony przez Ludwika Zamenhofa miał zostać lingua franca dla całego świata, więc w teorii powinien być najłatwiejszym językiem do nauczenia się. Dorren pokazuje, że esperanto wcale nie jest takie proste, a jego nauka może być dosyć problematyczna. Na koniec, jako słowo, które można by zaimportować z esperanto, autor ironicznie wskazuje esperinto – „kogoś, kto miał nadzieję, ale ją postradał”.
Podsumowując, „Gadka” Gastona Dorrena to swobodna podróż po językowej mozaice Europy. Mieszając historię, językoznawstwo, a także osobiste anegdoty i ironię, autorowi udało się stworzyć książkę, która spodoba się zarówno entuzjastom języków, jak i zwykłym czytelnikom.
Babel. W dwadzieścia języków dookoła świata Gaston Dorren
6,8
Jestem językowym świrem, więc wszelkiego rodzaju publikacje o językach (tym bardziej z okładkami w tak jaskrawym kolorze) od razu do mnie przemawiają. Ta książka przybliża różnice i podobieństwa między 20 najczęściej używanymi językami na świecie. Rozdziały nie są do siebie zbytnio podobne, autor ma do każdego języka osobne podejście.
Wydaje mi się być to przyjemną pozycją dla osób zainteresowanych językami i chcących dowiedzieć się czegoś więcej o sekrecie ich popularności.
///06.09.2023///